niedziela, 30 lipca 2017

MOJE MYŚLI #2

Dwie chwile:


Kiedy chcesz płakać,a nie potrafisz wypuścić nawet jednej łzy.


Kiedy nie chcesz płakać, a łzy lecą ci strumieniami.



wtorek, 11 lipca 2017

CHCIAŁAM DOBRZE...

Często ludzie, którzy pomagają dostają po dupie.

Wiem, że opieranie się na swoich przykładach nie jest zbyt obiektywne. Jednak dopiero gdy mnie to dotyczy jestem w stanie coś napisać.


Raczej nie zdarza mi się kłócić z ludźmi, są to zazwyczaj małe sprzeczki jakieś nieporozumienia. Nigdy nie byłam w sytuacji, żeby naprawdę ktoś miał do mnie większy problem, aż do teraz.

Nie chcę tutaj opowiadać mojej historii życia, bo nie w tym sens.

Często piszę o czymś, bo nie mogę tego zrozumieć.
Tym razem jest podobnie.

Nie mogę zrozumieć dlaczego gdy chcesz pomóc człowiekowi, ty stajesz się tą winną osobą. Wiem, że czasem nie ma się na kogo zrzucić winy, ale to nie jest żaden powód.

Nie będę kłamać, boli mnie to. Problemy się rozwiązuje, a nie rozprzestrzenia na większą skalę. Zawsze współczułam takim ludziom, bo często plotki kreowały ich na największych potworów. Przez chwilę bałam się, że ze mną będzie podobnie, ale ludzie, którzy znają mnie i całą sytuację, wierzą we mnie. Myślę, że jakoś przez to przejdę :)


Mimo wszystko nadal twierdzę, że warto pomagać. W przyszłości gdy ktoś mi pomoże, będę miała tą świadomość, że ja też na to zasługuję. 


środa, 5 lipca 2017

SZCZĘŚCIE I SMUTEK.

Niby dwa takie silne uczucia.

Często łatwiej pisze się o smutku niż radości.

Więcej jest piosenek czy wierszy o tragicznej miłości niż szczęśliwej.

Dlaczego?

Dlaczego łatwiej wyrazić nam negatywne emocje?

Przecież powinniśmy właśnie mówić o rzeczach, które nas uszczęśliwiają.


Czasem wydaje mi się, że kiedy jesteśmy szczęśliwy to nie da się tego opisać słowami.
Później dochodzę do wniosku, że więcej przepełnia nas bólu i rozpaczy niż szczęścia i radości.


Sama już nie wiem..